Opis
To nieodzowna lektura dla każdego, kto interesuje się medytacją, praktykami szamańskimi i jogą.
Pozwól wprowadzić się w magiczny świat tajemniczych pozycji ciała, które przetrwały tysiąclecia w wierzeniach dawnych ludów. Dzięki nim otworzysz bramy do innego wymiaru rzeczywistości i poznasz przesłanie ukryte w transowej praktyce naszych przodków, które czeka na to, aby je usłyszeć i zrozumieć zawartą w nim mądrość.
Tereny zamieszkałe niegdyś przez pradawne ludy i plemiona są miejscem, gdzie od zawsze odnajdywano figurki i ryciny przedstawiające ludzi w specyficznych pozycjach ciała. Słynna antropolożka Felicitas Goodman odkryła, że te pozycje nie mają przypadkowego znaczenia, ale stanowią wyraz rytualnego przekazu umożliwiającego wchodzenie w trans i nawiązywanie kontaktu z istotami duchowymi.
Książka ta jest efektem pracy jednej z wybitnych studentek dr. Goodman – Belindy Gore, która podsumowała wyniki badań nad rytualnymi pozycjami ciała, dzieląc je na kilka grup w zależności od przeznaczenia. Dzięki przejrzystym rysunkom i dokładnym opisom technik pracy z daną pozycją każdy z nas wzorem szamanów może wkroczyć do świata Odmiennej Rzeczywistości, podtrzymując pradawną tradycję.
Do książki dołączono płytę CD z nagraniami ułatwiającymi wprowadzenie w trans.
Patroni medialni:
Dorota (zweryfikowany) –
Niesamowita ksiazeczka. Temat od poczatku wydal mi sie ciekawy, ale jak zwykle zadawalam sobie 2 pytania: czy to dziala? i czy zadziala na mnie? Kupilam ja, bo byla wyprzedaz. Lezala jakis czas w domu, a ja stwierdzilam, ze nie dowiem sie o jej wartosci, poki nie sprobuje praktyki. Mnowstwo pozycji- od czego zaczac? Zgodnie ze wskazowkami autorki staralam sie nie czytac opisow pozycji, zeby sie nie zasugerowac. W koncu przeczytalam wstep, wstepy do rozdzialow i opis rytualu. I nastepna watpliwosc: nie lubie rytualow, a wg autorki sa one wazne. W koncu postanowilam, jako ‚ofiare’ podarowac duchom … swoja milosc do swiata duchowego. Poprosilam w skupieniu i krotkiej medytacji, zeby pierwsza strona, na ktorej teraz otworze zawierala pozycje dlamnie: latwa do wykonania (bo jestem nowicjuszka) i dajaca odczuwalny efekt ‚od razu’- zebym miala pewnosc, ze dziala. Poza tym okreslenie ‚dla mnie’ znaczy, ze efekt bedzie nie tylko doswiadczony, ale i wspomoze moje zycie w dalszej perspektywie kontynuowania pozycji. Efekt bardzo mnie zaskoczyl. Ze sciezki dzwiekowej wybralam pozycje nr 2 (didgeridoo i grzechotka nabijajaca rytm) i juz po kilkunastu sekundach zaczelam falowac, a po paru minutach doslownie telepalo moim cialem.
Teraz czytam opisy i rozpoczynam praktyke. Kupilam 5 ksiazeczek na prezenty gwiazdkowe dla wybranych przeze mnie osob i z pelnym podniecenia oczekiwaniem wkraczam w nowy wymiar duchowosci: poprzez cialo. Polecam goraco, zwlaszcza osobom pracujacym z cialem (yoga, ti-chi, taniec itp).