Opis
Wydaje ci się, że znasz prawdę o Francuzkach? My pokażemy, że jest zupełnie inaczej…
Oto lektura obowiązkowa dla wszystkich kobiet zafascynowanych Francją i tak zwanym paryskim szykiem.
Francuzki otacza swoisty nimb tajemniczości. Od wieków uważa się, że kluczowymi pojęciami tworzącymi ich tożsamość są seksualność i zmysłowość. Czy jednak rzeczywiście tak jest? Czy powinnyśmy wierzyć stereotypom, zgodnie z którymi francuskie kobiety stanowią ucieleśnienie modelu elegancji? Czy faktycznie są one szykownymi, smukłymi intelektualistkami, nawet jeśli przez cały dzień jedzą croissanty au beurre? Czy wszystkie są seksualnie wyzwolone, noszą erotyczną bieliznę i bez najmniejszych skrupułów wchodzą żonatym mężczyznom do łóżek?
Jak pokazuje autorka książki, Marie-Morgane Le Moël, sprowadzenie Francuzek do kobiet ucieleśniających jedynie elegancję, erotykę oraz modę to głęboko krzywdzący stereotyp i ogromne nieporozumienie. Historii Francji nie stworzyli przecież tylko Ludwik XIV, Napoleon Bonaparte czy ci wszyscy grand hommes pochowani na paryskim Panteonie. Na jej kartach odbiły się także znane kobiece postaci, które z niezłomną odwagą walczyły o swoją wolność i prawo do równości.
Wystarczy wspomnieć chociażby o Joannie d’Arc – nastoletniej dziewczynie, która poprowadziła francuską armię do zwycięstwa, czy o Coco Chanel, która nie tylko zbudowała swoje modowe imperium i stworzyła słynną małą czarną, ale także uwolniła kobiety od niewygodnych gorsetów, ciężkiej bielizny czy masywnych i nieeleganckich kapeluszy.
Książka obfituje w niezwykle interesujące opowieści ilustrujące nie tylko specyfikę życia codziennego francuskich kobiet, ale także ich podejście do takich kwestii, jak miłość, sztuka czy polityka. Marie-Morgane Le Moël interesująco i z dużą dozą francuskiego szyku opisuje, jak Francuzki się ubierają, odżywiają i jaki styl życia kochają. Z poszczególnych rozdziałów, wzbogaconych o perspektywę historyczną, wyłania się obraz zarówno enigmatyczny, jak i poruszający – obraz, który po raz pierwszy ukazuje tak szerokie spektrum francuskiej kobiecości.
ODKRYJ, KIM NAPRAWDĘ SĄ FRANCUSKIE KOBIETY…
Marie-Morgane Le Moël studiowała literaturoznawstwo, filologię angielską, nauki polityczne i dziennikarstwo. W latach 2007-2012 była australijską korespondentką międzynarodowego miesięcznika „Le Monde” i radia RFI, prowadząc serwis informacyjny w Oceanii. Pracowała również przy tworzeniu francuskiego programu dla stacji SBS. Pod koniec 2012 roku wróciła do Francji. Obecnie pracuje jako dziennikarka we francuskiej agencji prasowej AFP.
reading-mylove –
Wydaje się, że wiesz, jakie naprawdę są Francuzki? My pokażemy, że jest zupełnie inaczej…
Po przeczytaniu książki miało zmienić się moje spojrzenie na te enigmatyczne kobiety. Jednak jestem jeszcze bardziej zafascynowana Francuzkami niż wcześniej. Bo takich „smaczków” z lekcji historii się nie dowiecie. I moim marzeniem jest zobaczenie Paryża, tych przepięknych szykownych kobiet i odwiedzenie Moulin Rouge.
Jeśli myślicie, że jest to kolejna książka z serii „Jak stać się szczupłą-szykowną-elegancką-modną-Francuzką-Paryzanką” to się rozczarujecie, bo nie jest to poradnik.
Autorką książki jest Marie-Morgane le Moël – dziennikarka, pisarka, korespondentka. We wstępie Marie kreśli obraz Francuzek, jaki znam z innych pozycji, które do tej pory przeczytałam, czyli chudych latawic nie mających problemów z dziećmi (wręcz posiadających idealne potomstwo), ale za to mających młodszych kochanków, i noszących cały czas seksowną bieliznę (nie kochankowie, a Francuzki).Twierdzi ona, ze są to tylko stereotypy na dowód, czego przywołuje mnóstwo przykładów (z życia, ale i z historii) na udowodnienie swoich racji.
Pozycja ta składa się z 9 pasjonujących rozdziałów. Autorka kreśli obrazy takich kobiet jak Joanna d’Arc, Eleonora Akwitańska czy Katarzyna Medycejska.
Poznajemy także rewolucjonistki, które walczyły o swoje prawa i innych, nawet posuwając się do zbrodni.
Te frondystki, czy też amazonki, stanowiły wyjątek dotyczący zachowania kobiet w tamtych czasach, ale swoim przykładem dowodziły, że kobiety mają siłę, odwagę i umiejętności niezbędne do prowadzenia wojny. (Jednak nie zdradzę dlaczego).
Marie studiowała także literaturę, stąd na kartach pojawiają się nazwiska znanych pisarek Marie de Lafayette czy George Sand oraz francuskich powieści (Niebezpieczne związki czy Pani Bovary). Oczywiście, w zestawieniu nie mogło zabraknąć Coco Chanel.
Jako nauczycielka byłam zaszokowana podejściem Francuzek do spraw edukacji. Mianowicie otwarcie spotykają się one z wykładowcami i nie widzą w tym nic niestosownego. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, że kończę zajęcia, czekam na profesora i razem idziemy na kawę. (!!!) Dystans (co najmniej na odległość wyciągniętej ręki) powinien być zachowany miedzy studentką a prowadzącym i uważam, że spoufalanie jest bardzo niewskazane.
Niewątpliwym plusem książki są statystyki, które podaje autorka i operuje nimi niczym wirtuoz na koncercie.
Z tego, co przeczytałam spojrzałam jeszcze raz na Francuzki, ale już pod innym kątem. Bo jak się okazuje nie wszystkie są takie piękne, eleganckie i szykowne. Sprowadzanie Francuzek do sylwetki i ich seksualności nie odzwierciedla całego społeczeństwa, lecz może malutki skrawek. Przede wszystkim powinno zwracać się uwagę na kobiety zmieniające to społeczeństwo, posiadające władzę zdobytą dzięki geniuszowi, sprytowi, sile.
Na koniec jestem zachwycona okładką. Cóż to za przepiękna, tajemnicza, zagadkowa kobieta. Ta fryzura, spojrzenie, usta…
Książkę jak najbardziej polecam osobom zainteresowanym Francją, z której dowiecie się skąd się wzięła np. sztuka konwersacji czy też stosunek Francuzów do romansów i komplementowania.
http://reading-mylove.blogspot.com/2016/04/caa-prawda-o-francuzkach-egzemplarz.html
dagmarasobczak88 –
Książka, którą dziś chcę Wam przedstawić to dzieło Marie-Morgane le Moel. Została wydana w 2016 roku, więc jest nowością na rynku wydawniczym. Ale przede wszystkim jest odpowiedzią, na całą inną literaturę dotyczącą Francji i Paryżanek, która została wydana do tej pory.
Książka podzielona jest na kilka podrozdziałów, które mówią nam o dawnej Francji oraz opowiadają o kobietach, które przyczyniały się do zrewolucjonizowania całego systemu swoją odwagą i niezłomnością charakteru. W książce są opisy historycznej Francji pod kątem polityki, społeczeństwa, ale także miłości i wolności. Nie zabrakło także francuskiego szyku.
To zupełnie inne spojrzenie na paryżanki, ponieważ w książce tej są przedstawione głębokie analizy historii, w których to kobiety zachowywały się tak, a nie inaczej. Autorka próbuje analizować, skąd wzięły się teorie na temat Francuzek, które do dziś krążą po całym świecie. Niestety wiele z nich jest nieprawdziwych, uprzykrzających, bądź wręcz odwrotnie idealizujących te kobiety. One same mówią, że gdyby to wszystko było prawdą, co piszą o nich w książkach sprzedawanych w się w milionowych nakładach, to ich świat wyglądałby zupełnie inaczej.
Ale niestety, los u nich nie jest łaskawszy niż w innych częściach świata. Od czekolady, którą popijają rzekomo winem, nie stają się chudsze. Nie wszystkie ubierają się w domu mody Coco Chanel i nie wszystkie mają kilku kochanków, których kochają do utraty tchu.
Co się nie zmieniło?
Cały czas uważam, że Francuzki mają w sobie siłę, której często brakuje kobietom w innych krajach. Książka potwierdza fakt, że Francuzkom stylu i szyku mogłyby zazdrościć niejedne Angielki, Niemki, czy Włoszki. Zarazem uświadamia nas, że nie każda Francuzka jest szczupła. Nie każda wygląda modnie i stylowo. A także nie każda codziennie popija szampana, rozmyślając o spotkaniach ze swoimi kochankami. Często wystarczy wyjechać poza centrum Paryża, aby zobaczyć, że Francuzki są różne i niepotrzebnie ich obraz został tak wyidealizowany w celu mamienia innych nacji.
Opowieści o Francuzkach rozchodzą się wielkim echem po całym świecie, a często konfrontacja z rzeczywistością sprowadza dopiero na ziemie. Szczególnie mężczyzn, którzy wybierając się do Francji, liczą na gorące, upojne noce z rozwiązłymi Francuzkami.
Chyba żadna z nas nie chciałaby, aby o Polkach mówiło się podobnie?
Polecam tę książkę kobietom zafascynowanym francuskim stylem życia, ponieważ otwiera ona oczy na wiele spraw związanych z Francją. Polecam tę książkę feministkom, gdyż znajdą w niej wiele barwnych postaci, które przyczyniły się do tego, że dziś Francuzki można spotkać w polityce, mogą pisać literaturę i nosić spódnice. W książce tej jest wiele opisów trudu i upokorzeń, jakie kobiety musiały znosić kilkadziesiąt lat temu, sprzeciwiając się normom społecznym.
Polecam tę książkę, także tym kobietom, które dopiero zaczynają interesować się modną Francją i paryskim szykiem. A może im przede wszystkim! Bo tak naprawdę jest to jedyna książka o Francuzkach, której potrzebują.