Pytanie o to, czy książka tradycyjna w najbliższej przyszłości ustąpi miejsca wzbudzającym rosnące zainteresowanie czytelników e-bookom, pojawia się coraz częściej. Zwolennicy elektronicznych publikacji jednym tchem wymieniają co najmniej pięć argumentów świadczących o przewadze e-booka nad książką drukowaną. „Lektura wydania elektronicznego nie da nam możliwości poczucia zapachu papieru, usłyszenia szelestu przerzucanych kartek, dotknięcia okładki…” – kontrargumentują wielbiciele wydania tradycyjnego. I – jak zwykle w takich przypadkach – prawda leży pośrodku.
E-book to – najprościej rzecz ujmując – plik elektroniczny zawierający treść książki. Poza formą wydania nie różni się niczym od wersji papierowej. Jeszcze jakiś czas temu e-publikacje można było przeglądać głównie na komputerze, używając przeznaczonego do tego oprogramowania, dziś wykorzystuje się przede wszystkim czytniki. Taką możliwość oferują również coraz częściej telefony komórkowe. Wszystkie książki możemy mieć w jednym urządzeniu, zawsze pod ręką, zawsze dostępne. Książki nam się nie kurzą (zwłaszcza podczas naszej długiej nieobecności, kiedy nie ma komu doglądać naszego księgozbioru), okładki nie blakną od słońca, papier nie żółknie, ulubione tytuły możemy czytać bez obaw, że od nadmiernego użytkowania zaczną z nich wypadać kartki. Wygodne i kuszące, prawda?
Ale… bo zawsze jest jakieś „ale” 🙂
Jeśli nie chcemy godzinami ślęczeć przy komputerze, powinnyśmy zaopatrzyć się w czytnik, który umożliwia swobodne czytanie (o ile akurat nie wyczerpie się w nim bateria) w każdym miejscu na Ziemi. Obecnie na rynku można znaleźć coraz bogatszą ofertę czytników posiadających mniej lub więcej udogodnień i dodatkowych funkcji. Możliwość dowolnego dopasowania wielkości i kroju czcionki zdecydowanie ułatwia czytanie – zwłaszcza w przypadku osób, które mają problemy ze wzrokiem. Niestety, kiedy zabraknie prądu i rozładują mu się baterie, nasz czytnik staje się równie nieprzydatny, jak każdy inny sprzęt wymagający energii elektrycznej.
A wtedy….
Można sięgnąć po wysłużoną, towarzyszącą nam od stuleci książkę drukowaną i przy blasku świec zagłębić się w jeden z wielu alternatywnych światów.
Podsumowując w trzech zdaniach zalety e-booka:
- W trakcie czytania e-booków mamy możliwość zmiany rozmiaru czcionki, aby było nam wygodniej czytać.
- E-booki zajmują stosunkowo mało miejsca.
- Książki tradycyjne są droższe niż e-book, ponieważ w ich cenę wliczone są koszty druku i potrzebnych do tego materiałów.
A co dobrego można powiedzieć o książce tradycyjnej?
- Posiada niezwykły klimat, który sprawia, że aż chce się czytać. Oprawa książki może w dużej mierze uprzyjemnić lekturę.
- Książka jest rzeczą namacalną, więc kiedy już ją kupimy, możemy jej dotknąć.
- Książka tradycyjna zyskuje przewagę w przypadku braku prądu. Jesteśmy w stanie przeczytać ją zarówno w dzień, jak i wieczorem przy świecach. Do czytania ebooków potrzebna nam jest energia elektryczna.
Gdybym miała wybierać?
Wybrałabym jedno i drugie. Punkt widzenia zależy od sytuacji, w której się znajdujemy. E-booki doskonale sprawdzą się w podróży, zamiast kilogramów książek bierzemy ze sobą czytnik, na którym zmieści nam się kilkadziesiąt różnych tytułów. Jednak w długie, jesienne wieczory, gdy za oknem stukają krople wrześniowego kapuśniaczka, a przede mną ułożone są na stole kruche, jeszcze gorące wypieki babci i stoi szklanka aromatycznej herbaty – postawię na książkę drukowaną – z jej zapachem, fakturą i tajemnicą…
Książki drukowane znaleźć można w naszej księgarni, natomiast e-booki u największych dystrybutorów: TaniaKsiazka, Woblink, Legimi, Virtualo, Nexto.
ZAPRASZAMY!