Ostatnio na facebooku rekordy popularności bije najnowszy łańcuszek, polegający na przedstawieniu 10 najważniejszych książek/10 książek, które miały szczególny wpływ na nasze życie/10 naszych ulubionych książek (ilu użytkowników, tyle różnych, szalenie interesujących, wersji). Powstały już nawet zestawienia najbardziej popularnych tytułów wymienianych przez osoby biorące udział w zabawie. W drodze do pracy komponowałam listę moich 10 najważniejszych książek i przy okazji zastanawiałam się, czy byłabym w stanie przygotować zestawienie 10 ulubionych „firmowych” książek. Okazało się, że stworzenie takiej listy nie zajęło mi zbyt wiele czasu. Poniżej przedstawiam Wam, Drodzy Czytelnicy, subiektywną do granic możliwości listę 10 książek wydanych przez Illuminatio, które zajmują szczególne miejsce na mojej półce (kolejność zupełnie przypadkowa) 🙂
Ziemia szamanów – wszystko, co tajemnicze i nieznane, wzbudza moje zainteresowanie. Starożytne cywilizacje; niezbadane połacie ziemi oraz ukryte pod i na ich powierzchni niesamowite rzeczy, o których się nie śniło filozofom; mity; legendy; podania; tajemnicze zjawiska, których nie sposób wyjaśnić rozumowo, od zawsze mnie fascynowały i pobudzały wyobraźnię.
Duchowe nauki Awatarów – po części jak wyżej. „Ramajana”, „Mahabharatha” i James Cameron. Uniwersalna mądrość rdzennych kultur podana w sposób bardzo współczesny i zrozumiały. Czyż to nie piękne?
Misja na czterech łapach – w dzieciństwie uwielbiałam film animowany „Wszystkie psy idą do nieba”, z którym powieść Camerona ma sporo wspólnego. Jako wielbicielka psów i wszystkiego, co z psami związane, zaczytywałam się w „psich” powieściach, więc „Misja…” bardzo szybko trafiła w moje ręce (a działo się to w czasach, kiedy jeszcze nie „robiłam w książkach”).
Szamanizm dla początkujących – gratka dla tych, którzy interesują się kulturami pierwotnymi, dawnymi cywilizacjami i mają w sobie żyłkę antropologa. Idealne wprowadzenie w tematykę szamanizmu (i bogata bibliografia, która odsyła do bardziej naukowych i zaawansowanych tematycznie książek).
Święte zwierciadła – prace Alexa Greya pojawiły się na okładkach płyt m.in. Tool’a, Nirvany czy Beastie Boys. Do muzyki Tool’a i Nirvany mam olbrzymi sentyment, więc (początkowo) sięgnęłam po Greya głównie z tego powodu.
Mnisi i ja – stoi na półce, obok „Jedz, módl się i kochaj”. Ołówkiem pozaznaczałam w niej fragmenty, do których wracam, kiedy potrzebuję chwilowego odpoczynku od świata.
Zaklinacz psów – okazjonalnie oglądałam (i oglądam) Cesara Millana w telewizji. Zaczęłam od „Zaklinacza…”, aktualnie zatrzymałam się na „Jak uszczęśliwić psa” – wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że mój pies jest szczęśliwy 🙂
Dzika strona jedzenia – i zaczęłam zwracać większą uwagę na to, co wrzucam do mojego sklepowego koszyka, a potem do garnka.
Gdzie żyją demony? – ezoteryka i okultyzm w pigułce, napisane w świetny sposób – z humorem i dystansem. Ciocia Klara z miejsca podbiła moje serce.
Medytacja dla początkujących – kiedyś się nauczę medytować, i będę oazą spokoju… Mam podręcznik, muszę tylko z niego użytek zrobić 🙂