Pamiętamy jak dziś, jak w czerwcu zeszłego roku przyjechała do nas jeszcze pachnąca drukiem „Sztuka fermentacji„. Byliśmy przekonani, że książka zostanie entuzjastycznie przyjęta przez polskich czytelników i kulinarnych entuzjastów (i tak było!), ale nawet w najśmielszych marzeniach nie myśleliśmy o tym, że będziemy mogli w naszym kraju gościć autora, Sandora Ellix Katza. Rok później na księgarnianych półkach pojawiła się „Dzika fermentacja„, a niemożliwe stało się możliwe.
6 czerwca Sandor Ellix Katz odwiedził Warszawę. Dzień rozpoczął wizytą w Studio Dzień Dobry TVN, gdzie razem z Piotrem Kucharskim opowiadał o zbawiennych właściwościach fermentowanych napojów, potraw i kiszonek. Stoły uginały się pod ciężarem słoików wypełnionych kolorowymi kiszonkami i talerzy z zupą z ogórków małosolnych. Nagrania z wizyty możecie obejrzeć TUTAJ
Następnie Autor udzielił paru wywiadów radiowych. W „Dwójce” opowiadał między innymi o tym, co mu się podoba w polskim jedzeniu, żurku i kiszonej kapuście. Kto nie miał okazji słuchać audycji „Droga przez mąkę” Łukasza Modelskiego, może to nadrobić TUTAJ.
Posłuchaj również audycji:
Radio dla Ciebie >KLIKNIJ
TOK FM >KLIKNIJ
Najlepsze czekało nas na koniec! Po serii ciekawych i ekscytujących wywiadów, wraz z Autorem przenieśliśmy się do restauracji Solec 44 słynącej z pysznych dań na bazie fermentowanych produktów. Tam odbyła się dyskusja o fermentacji, w której udział wzięli także Daria Pawlewska, redaktor naczelna magazynu KUKBUK, Aleksander Baron, niezwykle utalentowany Szef kuchni z restauracji Solec 44 oraz tłumaczka, Magdalena Gendźwiłł. Sandor opowiadał o początkach swojej przygody z fermentacją, kulturach bakterii, a także udzielił gościom parę cennych wskazówek. 🙂 Na koniec nadszedł moment, na który wszyscy czekali: podpisywanie książek i degustacja fermentowanych pyszności, które zaserwowała nam wspaniała obsługa Solec 44. Były kiszone pomidory, kalafiory, liście botwinki, buraki, cebula, przepyszny chłodnik, a także ocet z jabłek i gruszek. Krótko mówiąc: inspirująco i pysznie! Z resztą, zobaczcie sami. 🙂