Opis
Jeśli zastanawiałeś się kiedykolwiek, czy anioły to realne istoty, czy tylko wymysł wyobraźni ludzi, który został wytworzony na przestrzeni wieków, sięgnij po bestsellerową książkę Anioły istnieją naprawdę. Ten wzruszający i oszałamiający reportaż Prolemy’ego Tompkinsa i Tylera Beddoesa w piękny sposób dowodzi, że duchowi przewodnicy nie tylko są obok nas, ale również stale zostawiają ślady w naszych życiach. Wszystkie zdumiewające historie opowiedziane w tej książce wydarzyły się naprawdę.
W marcu 2015 roku świat obiegła informacja o tragicznym wypadku samochodowym, który cudem przetrwała półtoraroczna dziewczynka. Jej matka straciła kontrolę nad pojazdem, który przewrócił się i wpadł do rzeki Utah. Wrak auta był do połowy zanurzony w rwącej, lodowatej wodzie aż przez czternaście godzin. Czterech funkcjonariuszy, którzy jako pierwsi dotarli na miejsce wypadku, słyszało z samochodu krzyk kobiety: „Pomóżcie mi!”. Po wydobyciu auta z rzeki okazało się, że kobieta nie żyje. Jak wykazała sekcja, zginęła na miejscu. Czyj głos uratował życie dziecku?
To pozazmysłowe świadectwo dowodzi, że granica między światem realnym a duchowym jest cieńsza niż mogłoby się wydawać. Autorzy nie tylko w zajmujący sposób przybliżają nam niezwykle interesujący temat aniołów, ale także pozostawiają pokrzepiające przesłanie: „Nie jesteś na tym świecie sam”.
Monika –
W zeszłym tygodniu napisała do mnie pani Ania z wydawnictwa ILLUMINATIO z pytaniem czy nie zechciała bym napisać parę słów o pewnej książce. Pomyślałam: „…jeżeli tylko ma ona coś wspólnego z Aniołami, to czemu nie?”
Jednak nie mogłam nic udostępnić nie wiedząc
o czym dokładnie jest książka. Teraz już wiem i pragnę z całego serca polecić ją Wam jako Administrator strony „Anioły”.
Kiedy przeczytałam już sam początek czułam, że jest w tej książce coś więcej niż zwykłe opisy wyidealizowanych opowiadań o tych niezwykłych istotach jakimi są Anioły. Wyobraźcie sobie, że kiedy odłożyłam tą książkę na chwilę, przerywając jej czytanie, napisała do mnie pani Justyna również z tego samego wydawnictwa (zaznaczam, iż nie wiedziała, że jej koleżanka już do mnie napisała) z tą samą prośbą. Odrazu wiedziałam, że to przypomnienie od Aniołów, że mam czytać ją dalej. Pomyślałam dlaczego?
Początkowo nie mogłam poukładać sobie w głowie wszystkich opowieści w jedną całość, bo tworzone były niczym collage. Dopiero kiedy przeczytałam całość pojęłam sens i siłę pełnego przekazu. Najbardziej fascynujące jest w niej to, że bardzo rzeczowo i realnie opisuje autor wszystkie zdarzenia łącząc wszelkie elementy realne z abstrakcyjnymi. A nie jest to łatwe zadanie ponieważ świat Aniołów wykracza poza nasze ludzkie ograniczenia ich pojmowania.
Autor opowiada tu o Aniołach przez pryzmat swojej wiedzy, doświadczenia, książek, wiary i skrupulatnej analizy rozmaitych faktów – elementów składowych tworzących pełny ich obraz.
I właśnie dlatego Ja miałam ją przeczytać i Wam o niej opowiedzieć. Ponieważ po przeczytaniu tej książki już nic nie pozostaje takie, jakim wydawało nam się być wcześniej. I to jest moja odpowiedź na pytanie, które sobie zadałam wyżej.
Jeżeli poszukujecie prawdziwych odpowiedzi na pytania:
– Kim są Anioły?
– Czy one naprawdę istnieją?
– Jak się ukazują?
– Czy pomagają?
– Czy warto je wzywać?
…to ta książka jest dla Was ?
Całym sercem ją rekomenduje i polecam, podpisując się pod prawdziwością opisanych zdarzeń.
Książka pt.:”Anioły istnieją naprawdę” jest w całkiem przystępnej cenie, co bardzo mnie cieszy. Dzięki temu może ona dotrzeć do wielu osób, otworzyć wiele serc i zmienić czyjeś życie. Moje zmieniła i wzbogaciła.